Z czym na targi mieszkaniowe?

targi mieszkanioweTargi mieszkaniowe to doskonała okazja dla poszukujących własnego „M” do zapoznania się z bieżącą ofertą rynku. Potencjalni klienci w jednym miejscu i czasie mają okazję odwiedzić stoiska deweloperów, doradców kredytowych, firm oferujących wykończenia i wyposażenie wnętrz, itp. To duża wygoda i ogromna oszczędność czasu! Warto jednak pamiętać, że klienci są coraz bardziej wymagający. Nie wystarczy już tylko na być targach, trzeba klienta zaskoczyć, zainteresować, sprawić, by prezentowana oferta atrakcyjnie wyróżniała się na tle innych i zapadała w pamięć.

Firmy dysponujące większymi budżetami mają nieco łatwiej – duże, kolorowe stoiska od razu rzucają się w oczy i robią duże wrażenie na zwiedzających. Co jednak z mniejszymi wystawcami? Czy są skazani na porażkę? Absolutnie nie!

Na targi mieszkaniowe koniecznie z pomysłem

Czasem wystarczy tylko dobry pomysł, aby nawet przy stosunkowo niewielkich nakładach finansowych sprawić, że stoisko zwróci na siebie uwagę i przyciągnie zwiedzających. Ważne, aby jego wystrój był zgodny z charakterem pozostałych działań promocyjnych realizowanych dla danego projektu oraz odpowiadał temu, co znajduje się w ofercie wystawcy. Przykładowo, jeśli inwestycja znajduje się w centrum miasta, na ściankach stoiska można wykleić zdjęcia imitujące widok z okna jednego z mieszkań, a wnętrze wystylizować na salon.

Właściwa obsługa i materiały

Niezwykle istotny jest również właściwy poziom obsługi stoiska oraz dostępność materiałów informacyjno-promocyjnych. Brak zainteresowania klientem, nieznajomość własnej oferty oraz brak materiałów, które klient mógłby zabrać ze sobą (bo „właśnie się skończyły” lub, co gorsze, nie przewidziano ich wcale) to, niestety, dość częste grzechy części wystawców. Aby tego uniknąć, dobrze jest już na długo przed targami zastanowić się, kto i w jaki sposób będzie reprezentował naszą firmę na targach oraz jakie materiały i w jakiej ilości będą nam potrzebne.

A co po targach?

Na koniec ostatnia sprawa. Obsługa klienta targowego nie kończy się na targach! Aby ten rodzaj promocji zakończył się sukcesem, w ciągu kolejnych 2-3 dni koniecznie należy skontaktować się z osobami, które zostawiły swoje dane. Dziękując za spotkanie można przesłać dodatkowe informacje o ofercie, rzuty wybranych przez klienta mieszkań czy też umówić się na kolejne spotkanie już w biurze sprzedaży. To zarówno miły gest, jak też dowód kompetencji i zainteresowania klientem. Ale uwaga! O to, co prześlemy klientowi w kolejnych dniach, należy zadbać już w czasie rozmowy na targach – róbmy dobre notatki!

Wszystkim poszukującym własnego „M”, wystawcom oraz organizatorom targów, życzymy powodzenia!

Zobacz też:
Zakup mieszkania – cena to nie wszystko!
Sprzedaż mieszkania – co robić, gdy oglądają, a nie kupują?

Napisano w marketing, marketing nieruchomości Tagi: ,